Błażej Augustyn – gotowy na reprezentację?
Cztery razy w jedenastce kolejki według redakcji sportowej nc+ i serwisu ekstraklasa.org. Dwukrotnie wybrany „największym plusem meczu”, najlepszy piłkarz 2. kolejki według redakcji Ligi+ Extra. Nominacja do nagrody Oficjalnego Piłkarza Miesiąca Ekstraklasy i wiele innych wyróżnień. To wszystko po 5 zagranych spotkaniach w Ekstraklasie. Błażej Augustyn zaliczył na tyle udany początek sezonu, że selekcjoner Adam Nawałka bardzo poważnie brał pod uwagę powołanie gracza Górnika na mecz z Gibraltarem. Kontuzja jednak nie pozwoliła (opóźniła?) na debiut Augustyna w reprezentacji. Mimo to zespół EkstraStats postanowił bliżej przyjrzeć się grze podpory defensywy Górnika, która w składzie z Augustynem straciła zaledwie 2 bramki w 5 meczach.
Możliwe, że całe zamieszanie wokół swojej osoby Augustyn zawdzięcza… kontuzji Szeweluchina. Wydaje się bowiem, że według zamysłu trenera to doświadczony Ukrainiec miał dyrygować linią defensywną Górnika. Po zejściu z boiska „Szewy” w 16. minucie inaugurującego sezon spotkania z Cracovią, Augustyn przesunął się do środka 3-osobowej linii defensywnej. Co się z tym wiąże? Po pierwsze: asekuracja. W przeciwieństwie do pół-bocznych środkowych obrońców, Augustyn stosunkowo rzadko bezpośrednio odbiera piłkę rywalom (średnio 3 próby odbioru na mecz), znacznie częściej przechwytuje podania (średnio w meczu wykonuje ponad 6 prób takich zagrań).
Skuteczność na poziomie 83,87% wskazuje na dobre ustawianie się obrońcy. Bez prawidłowego odczytywania zamiarów rywali Górnik nie znajdowałby się w czołówce drużyn najlepiej zastawiających pułapkę ofsajdową w naszej lidze. Ze spalonymi wiąże się też drugie zadanie: dyrygowanie linią obrony. W związku ze swoim centralnym i głębszym od partnerów ustawieniem, Augustyn koryguje ustawienie kolegów i decyduje o wysokości linii obrony.Bez Augustyna w składzie, przeciwnicy byli łapani na spalonym średnio 3,25 raza na mecz, a z nim – 4,60 (Legia aż 8 razy!). Na pierwszy rzut oka nie jest to znacząca różnica, jednak wystarczy sobie przypomnieć bramki stracone w meczu ze Śląskiem Wrocław, by uświadomić sobie rolę, jaką pełni w drużynie Augustyn. 
Rola Augustyna w budowaniu ataku pozycyjnego ogranicza się głównie do bezpiecznych zagrań do szeroko ustawionych pół-bocznych środkowych obrońców (ponad 28% wszystkich podań) lub do jednego z pary defensywnych pomocników (ponad 23%). Jeżeli nadarzy się taka okazja defensor Górnika potrafi też zagrać bardziej penetrujące podanie, mijające co najmniej trójkę rywali – średnio 3,2 kreatywne podania w ciągu 90 minut. Są to albo agresywne, mocne podania przez środek do pokazujących się Madeja lub Jeża, albo dalekie przerzuty na skrzydła do Kosznika, rzadziej w stronę Gergela.
Ustawienie zespołu narzuca kierunek i częściowo długość zagrywanych piłek – średnich zagrań (10-30 m.) było ponad 2 razy więcej niż krótkich, a celne podania o średniej długości zdarzały się prawie czterokrotnie częściej niż celne długie. Przeanalizowaliśmy także celność zagrań ze względu na czas i połowę boiska. Okazało się, że Augustyn tylko 1 raz podawał niecelnie w obrębie swojej połowy boiska w trakcie pierwszych 45 minut wszystkich spotkań tego sezonu. Daje to skuteczność na poziomie 98,7%. Znacznie gorzej wygląda celność podań kierowanych na połowę rywala – 61% i 64% odpowiednio w pierwszej i drugiej połowie meczu.
Podsumowując temat podań, Augustyn podaje znacznie rzadziej (spadek z 113 do 72 podań) i mniej celnie (z 86,73% do 76,39%) w II części spotkania. Doskonałą ilustracją tych statystyk jest rozkład podań z obu połów meczu z Jagiellonią Białystok:
Dominującą nogą analizowanego piłkarza jest prawa (78,92% wszystkich zagrań), jednak nie zaobserwowaliśmy ani nienaturalnego unikania, ani obniżonej dokładności w grze lewą.
Jedną z cech rozpoznawczych Augustyna są niewątpliwie znakomite warunki fizyczne – 191 cm wzrostu i 85 kg wagi z całą pewnością ułatwiają udział w pojedynkach defensywnych. Łączny wynik 12 wygranych pojedynków o pozycję w 5 rozegranych spotkaniach jest wynikiem zadowalającym, jednak z racji swojej pozycji Augustyn najczęściej stacza z rywalami pojedynki powietrzne, w których górował nad rywalami już 23 razy. Jego dominacja w powietrzu jest wykorzystywana również przy stałych fragmentach gry, zarówno ofensywnych (vide bramka w meczu z Cracovią), jak i defensywnych. Podczas rzutów rożnych Augustyn ustawia się centralnie, na piątym metrze od bramki, a jego głównym zadaniem jest pokrycie najbardziej niebezpiecznego obszaru.
Okręgi – wybicia głową ; prostokąty – pojedynki powietrzne
Warto odnotować też 6 wygranych pojedynków biegowych, co może wskazywać na dynamikę obrońcy Górnika. Świadczyć o tym może także bardzo niewielka liczba fauli – w czterech pierwszych kolejkach Augustyn zaliczył zaledwie po 1 przewinieniu w każdym meczu, natomiast w 5. kolejce zaliczył 2 nieczyste zagrania.
Podsumowanie
Zaproszony do programu Liga + Extra trener Cracovii, Robert Podoliński, na pytanie o to, którego zawodnika z Ekstraklasy najchętniej widziałby w swoim zespole, wskazał Augustyna. Jednak czy środkowy obrońca Górnika jest już gotowy na reprezentację? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Wyjątkowo udany początek sezonu zasługuje z pewnością na uznanie, ale z drugiej strony nie możemy stwierdzić na ile jest to zasługa umiejętności Augustyna, a na ile dopasowanie się do systemu i specyficznej w nim roli, która może zakrywać pewne mankamenty. W reprezentacji Augustyn znacznie częściej miałby okazję do bezpośredniej walki z rywalami – dodajmy, z rywalami znacznie lepszymi.
~Witold Adamski
fot. Marcin Łagowski